Olejek do masażu ciała O2 pachnie ciepłym, przesiąkniętym emocjami powietrzem, zatrzymującym się na moment gdzieś pomiędzy osobą, która wykonuje masaż, a ciepłym ciałem tej przyjmującej dotyk. Powietrzem słodkim i kojącym, cytrusowo świeżym i waniliowo dusznym, takim, co nigdy nie pachnie tak samo, bo wypełnia przestrzeń relacji, która nieustająco się zmienia. Relacji, która rozgrywać się może również między nami a nami, w czułej samotności własnego bycia, w uważnym czytaniu własnego ciała. Moc relaksującego masażu pochodzi jednak nie tylko z dotyku, ale przede wszystkim z nieprzerwanej bliskości: rozgrzewającej i rozwijającej się w czasie. Tego szukałyśmy więc w olejku do masażu - nieskończoności. Masujący nie odrywa dłoni od masowanego, proces nie jest przerywany co chwilę trywialną potrzebą dołożenia olejku, techniczny aspekt nie przerywa ciągłości momentu.